O stomatologii, dentystach i zębach

niż obecny. Nasze pierwsze skojarzenia to duży ból czy krwawienie oraz bardzo nieprzyjemna atmosfera samego zabiegu. To jednak zamierzchła przeszłość ? wystarczy jedynie jedna wizyta, aby uciec od tego fałszywego wizerunku. Obecn

O stomatologii, dentystach i zębach

Strach przed dentystą? Pokonaj go!

Często mamy w głowie zły obraz dentysty. Wynika on z przeżyć z naszej wczesnej młodości, gdy usługi tego typu były świadczone w sposób dużo gorszy niż obecny. Nasze pierwsze skojarzenia to duży ból czy krwawienie oraz bardzo nieprzyjemna atmosfera samego zabiegu. To jednak zamierzchła przeszłość ? wystarczy jedynie jedna wizyta, aby uciec od tego fałszywego wizerunku.
Obecnie dentyści stosują znieczulenia bardzo wysokiej jakości, co przekłada się na brak nieprzyjemnych odczuć w chwili na przykład wyrywania zębów. Po opróżnieniu strzykawki ze środkiem zabijającym ból możemy być pewni krótkiego i niezbyt bolesnego procesu pozbywania się zniszczonego elementu lub też jego naprawy.
Nie martwmy się odwiedzinami w gabinecie specjalisty. Umówmy się na spotkanie, przyjdźmy, usiądźmy w wygodnym fotelu i po chwili wróćmy do domu z usuniętą wadą. Nie potrzeba niczego więcej ? trudno w tej sytuacji móc narzekać na jakość usług dentystycznych. Każdy chce zaprezentować się przed nami jak najlepiej.


Trauma stomatologiczna

Jako jedno z wyraźniejszych wspomnień z mojego dzieciństwa była wizyta u dentysty. Pamiętam, że była to prywatna przychodnia, a jak, jak to dziecko byłem mocno wystraszony moją pierwszą wizytą u stomatologa.

Nic dziwnego, że powstaje coraz więcej gabinetów stawiających na bezstresową obsługę dzieci w różnym wieku. Jest to o tyle ciekawe, że prawdopodobnie dzieci leczone w takich przychodniach nie będą miały oporów aby uczęszczać do dentysty kiedy dorosną. Z czym mam do dzisiaj problem.


ósemki - niechciany "prezent"

Ósemki to bardzo kłopotliwe zęby - o tym przekonało się już wielu. Wychodzi na to, że nie są nam te zęby do niczego potrzebne, a mogą być powodem poważnych problemów. Wyrastają jako ostatnie, do tego mogą rosnąć etapami, lub nie wyrosnąć wcale, a dla wielu ludzi takie "ząbkowanie" jest bardzo bolesne i utrudnia normalne funkcjonowanie.
Bardzo często trzeba ósemki po prostu usunąć - mało tego, że same psują się szybciej od innych zębów, to jeszcze mogą nam "poprzesuwać" pozostałe zęby i zwiększyć ich podatność na próchnicę. Jeżeli nie ma miejsca na dodatkowe zęby w szczęce, mogą uszkodzić policzki - ogólnie nic przyjemnego i same kłopoty.
Jeżeli nie chcemy problemów z ósemkami, możemy już usunąć ich zawiązki (są widoczne na zdjęciach RTG), a jeśli już mamy z tym problem - koniecznie trzeba udać się do dentysty na zabieg ekstrakcji zęba - nie warto cierpieć!



© 2019 http://c2c.org.pl/